Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Data publikacji: 03-03-2023 | Autor: | Grzegorz Kubera |
Niektórzy mogą się obawiać, że ChatGPT odbierze im pracę. Dla innych będzie to świetne narzędzie zapewniające wzrost produktywności i podnoszące komfort pracy. Wyjaśniamy, czym jest najnowsza sztuczna inteligencja, jakie ma możliwości i ograniczenia, a także czy faktycznie może pozbawić kogoś zajęcia.
OpenAI pod koniec zeszłego roku udostępniło sztuczną inteligencję odpowiadającą na długie, skomplikowane pytania, w dodatku zadawane w języku naturalnym. To ChatGPT, którym szybko zachwycił się świat. Do tego stopnia, że giganci sektora technologicznego – Microsoft i Alphabet – postanowili dołączyć AI tego typu do wyszukiwarek internetowych Bing i Google. Mamy do czynienia z dużymi zmianami – takimi, które mogą wpłynąć na interakcję ludzi z komputerami i zmienić sposób wyszukiwania informacji.
> Start-upowe początki
ChatGPT to chatbot oparty na rozbudowanym modelu językowym opracowany przez organizację OpenAI. Ma niezwykłą wręcz zdolność do interakcji z ludźmi w formie konwersacyjnego dialogu i generuje odpowiedzi, które mogą wydawać się zaskakująco „ludzkie”. Wspomniany model językowy, którego oznaczenie to GPT-3, niejako „przeczytał” internet (baza kończy się na 2021 r.). Dodatkowo jego uczenie maszynowe zostało wzmocnione ludzkimi opiniami, co określa się skrótem RLHF (Reinforcement Learning with Human Feedback). Po przeprowadzeniu procesów RLHF, które były dodatkową warstwą szkolenia AI, uzyskaliśmy dostęp do chatbota, który świetnie podąża za wskazówkami i generuje odpowiedzi w większości satysfakcjonujące dla człowieka.
OpenAI nie stworzyło jednak tak zaawansowanej technologii w pojedynkę. To organizacja non-profit należąca do spółki macierzystej OpenAI LP. Jej prezesem i współzałożycielem jest Sam Altman, który wcześniej był prezesem Y Combinator – najbardziej renomowanego inkubatora start-upów na świecie. To właśnie w Y Combinatorze powstawały takie firmy jak Stripe, Airbnb, Instacart, Twitch, Coinbase, Reddit czy Zapier. Altman ma duże doświadczenie, ale też świetne kontakty w świecie technologii. Drugim współzałożycielem jest z kolei Elon Musk, a sama spółka OpenAI istnieje od 2015 r.
Dla takich założycieli nie było dużym wyzwaniem pozyskanie funduszy na rozwój OpenAI. Jednym z inwestorów jest Microsoft, który przeznaczył wcześniej miliard dol. na prace związane ze sztuczną inteligencją. W ten sposób OpenAI pomogło opracować platformę Azure AI, ale też miało zasoby na rozwój ChatGPT. W tym miejscu dodajmy, że OpenAI słynie również z dobrze znanego DALL-E, modelu głębokiego uczenia (deep learning), który generuje obrazy z instrukcji tekstowych zwanych monitami. Inaczej mówiąc, wpisujemy, co chcemy zobaczyć, a DALL-E tworzy tego rodzaju grafiki czy zdjęcia.
> Powody popularności
ChatGPT jest zasilany przez duży model językowy (ang. large language model – LLM), co oznacza, że jest zaprogramowany do rozumienia języka ludzkiego i generowania odpowiedzi na podstawie dużych zbiorów danych. LLM ChatGPT to ulepszona wersja modelu językowego GPT OpenAI – GPT-3.5.
To, co czyni ChatGPT tak imponującym, to jego zdolność do generowania odpowiedzi przypominających ludzkie. Jeffrey Wong, globalny dyrektor innowacji w firmie EY, tak skomentował na konferencji branżowej pojawienie się ChatGPT-3 na rynku: „Tym, co jest ekscytujące, są odpowiedzi, które są coraz bardziej ludzkie. Widzisz rzeczy, o których wcześniej myśleliśmy, że są niemożliwe do realizacji po stronie komputerów". Inną cechą, która odróżnia ChatGPT, jest jego zdolność do rejestrowania kontekstu z wcześniejszych wiadomości użytkowników w wątku i używania go do formowania odpowiedzi w dalszej rozmowie. Możemy zadać jakieś pytanie, następnie nawiązywać do odpowiedzi, powoływać się na wcześniejsze pytania i komentarze itd. – tak, jak ma to miejsce w konwersacji między ludźmi.
Według wiadomości umieszczonej na Twitterze Altmana 5 grudnia 2022 r. usługa ChatGPT zyskała milion użytkowników w ciągu pięciu dni od wydania. A po dwóch miesiącach od uruchomienia, czyli do stycznia br., zgromadziła zaś 100 milionów miesięcznych aktywnych użytkowników. To czyni go najszybciej rozwijającą się aplikacją konsumencką w historii. Dla porównania TikTokowi zajęło dziewięć miesięcy wypracowanie takiego wyniku, a Instagramowi dwa i pół roku. Żadna aplikacja wcześniej nie zdobyła tak szybko 100 mln użytkowników. Jednym z powodów popularności ChatGPT jest powszechna dostępność za pośrednictwem strony internetowej OpenAI, a jej potencjalne zastosowania obejmują w zasadzie wszystko – od zadań szkolnych po opracowania prawne.
> Możemy pytać o wszystko
Jakie pytania możemy zadawać chatbotowi? To ekscytujące i zarazem przerażające, ale możemy pytać dosłownie o wszystko. OpenAI sugeruje na swoich stronach kilka kategorii, takich jak wyjaśnianie fizyki, pomysły na przyjęcie urodzinowe czy uzyskanie pomocy programistycznej. W praktyce trudno wskazać obszary, w których nie byłby w stanie poprowadzić rozmowy.
Ale odpowiedzi na pytania to nie wszystko. ChatGPT został wykorzystany np. do wynegocjowania lepszych warunków cenowych dla klienta. Joshua Browder, dyrektor generalny firmy DoNotPay, która zajmuje się automatyzacją prac administracyjnych, jak również przejmuje na siebie takie zadania jak żądanie odszkodowania od linii lotniczych czy kwestionowanie mandatów za parkowanie, zamieścił na Twitterze wideo przedstawiające chatbota negocjującego w imieniu klienta cenę za usługi internetowe marki Comcast. Na nagraniu ChatGPT skarży się na chacie z konsultantem-człowiekiem Comcastu na słabą jakość usługi i odrzuca jego uwagi. Finalnie udaje mu się wynegocjować zniżkę w wysokości 120 dol. rocznie dla klienta. Eksperyment ten pokazuje, że ChatGPT i podobne rozwiązania AI mają przed sobą przyszłość i mogą okazać się bardzo pomocne dla klientów.
ChatGPT może też pisać kod i tworzyć oprogramowanie, choć z pewnymi ograniczeniami. Jest w stanie wygenerować działający kod, ale trzeba mieć odpowiednie kompetencje, aby sprawdzić, czy wszystko jest poprawnie opracowane i bezpieczne. Dla programistów może być na pewno dużym ułatwieniem, pozwalając im wykonywać więcej czynności w krótszym czasie. Co ciekawe usługa ma również mnóstwo odpowiedzi na problemy związane z kodem. Wielu programistów informuje w sieci, że często pyta teraz o porady chatbota, zamiast udawać się na popularną stronę Stack Overflow i tam szukać porad i rozwiązań. Oto kolejny imponujący przykład jego technicznych możliwości: ChatGPT może emulować komputer z systemem Linux, dostarczając poprawne odpowiedzi na dane wejściowe z wiersza poleceń.
[...]
Autor jest założycielem firmy doradczo-technologicznej. Pełnił funkcję redaktora naczelnego w magazynach i serwisach informacyjnych z branży ICT. Dziennikarz z ponad 13-letnim doświadczeniem i autor książek na temat start-upów oraz przedsiębiorczości.
Pełna treść artykułu jest dostępna w papierowym wydaniu pisma.
Transmisje online zapewnia: StreamOnline